Weekendowe DIY #09 - Pomysł na przeróbkę (spódnica z baskinką!)
Dzisiaj chciałam Wam pokazać jak można przerobić za dużą spódnicę. Ja swoją kupiłam w sh za grosze, skróciłam ją, dopasowałam do sylwetki, a resztki materiału wykorzystałam do zrobienia baskinki. Taka przeróbka nie jest trudna i jeśli tylko masz w domu maszynę do szycia, powinnaś sobie z nią bez problemu poradzić. Oprócz doszycia baskinki, możesz przyczepić dżety, ćwieki, kamyczki czy nawet kolorowy filc. Wszystko zależy od Ciebie! Gorąco zachęcam Was do własnych przeróbek, jest to sposób na nową szafę za nieduże pieniądze, no i bez wątpienia na posiadanie rzeczy jedynych w swoim rodzaju!
Tak wyglądała spódnica przed przeróbką. Kupiona w second handzie za złotówkę.
1.
Zacznij od skrócenia spódnicy. Odcięty materiał zachowaj na baskinkę.
2.
Zaznacz szpilką lub ołówkiem o ile cm musisz ją zwęzić.
3.
Wywiń spódnicę na drugą stronę i zaznacz linię wzdłuż której będziesz szyć. Moja spódnica miała podszewkę, więc w trakcie szycia podciągnęłam ją do góry, żeby mi nie przeszkadzała. Jak widać na zdjęciu podszewka powinna być krótsza niż spódnica. Na koniec ją zwęziłam.
4.
Z pozostałego materiału wytnij pas o szerokości około 10cm. Jeśli chcesz, żeby baskinka była dłuższa, pas musi być szerszy.
5.
Zrób zakładki i przypnij je szpilkami. Pamiętaj, żeby sprawdzić czy baskinka jest tej samej długości co szerokość spódniczki w pasie. Jeśli tak, to połóż baskinkę na pasku spódnicy (prawą stroną do prawej) i przyszyj. Możesz to zrobić ręcznie. Na koniec warto obszyć brzegi zygzakiem, żeby materiał się nie pruł.
Gotowe!
Tak wygląda moja spódnica po przeróbce. Zapraszam także na mojego bloga, znajdziesz tam wiele pomysłów na przeróbki, między innymi spódnicę z baskinką w trochę innej wersji
Komentarze