Facebook Zszywka.pl RSS

Poleć Znajomym

Najmodniejsze wzory do wykonania lakierem zwykłym i hybrydowym

  |   Redakcja

Niezależnie od tego, czy malujemy swoje paznokcie lakierem zwykłym czy hybrydowym – chcemy, aby były one modne i nietuzinkowe. Dobrze sprawdzą się kolory klasyczne, jak biel i czerń oraz wszystkie produkty, które mają w sobie brokat.

 

Odwrócony french

Do wykonania klasycznego frencha potrzebne są minimum dwa lakiery do paznokci. Wystający poza opuszka palca półksiężyc malujemy kolorem białym, natomiast resztę paznokcia kolorem bezbarwnym. Jeśli chcemy wpasować się w najnowsze trendy, koniecznie postawmy na odwróconego frencha. W takiej wersji półksiężyce zaznaczone są kolorem kontrastującym z resztą paznokcia. Dodatkowo możemy wzmocnić efekt, dodając wyszukane wzory. Do takiego manicure najlepiej pasują eleganckie koronkowe zdobienia. Efektywnie wygląda również srebrna lub złota linia, oddzielająca granicę kolorów na paznokciach.

 

Gotowe ozdoby na paznokcie

Zaletą lakierów hybrydowych jest to, że możemy niemalże przez miesiąc cieszyć się nieskazitelnym stanem naszych paznokci. Niezależnie od tego, czy robimy je same – w domu – czy w salonie kosmetycznym, do takiego manicure najlepiej sprawdzą się gotowe ozdoby. Najmodniejsze są: cyrkonie, kamyczki i hologramy - wszystko, co się świeci i dodaje blasku. Jeśli nakładamy je same, powinnyśmy pamiętać, żeby robić to nim lakier zaschnie.

 

Bajkowe paznokcie

Paznokcie w bajkowe wzory stanowią ciekawą propozycję, jeśli nie za bardzo przepadamy za świecidełkami. Dobrze sprawdzą się również wzory komiksowe – myszki, kotki, lody, ciastka itp.

 

Wzory tematyczne

Niezmiennie od kilku sezonów modne są tematyczne wzory na paznokciach. Przykładowo walentynki możemy uczcić zdobieniami z dominującym motywem miłości: w serduszka, buziaczki lub napisy nawiązujące do dnia zakochanych. Dobrym pomysłem jest również wykonanie manicure z myślą o świętach wielkanocnych. Sprawdzą się tutaj kolory pastelowe i zdobienia: w pisanki, zajączki, kurczaczki czy baranki.

Komentarze

Do góry